W trakcie 13. posiedzenia Sejmowej Komisji ds. petycji, która odbyła się 25 kwietnia br.,
przy rozpatrzeniu petycji OZZG w sprawie zmiany art. 11 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. Prawo geodezyjne i kartograficzne (Dz. U. z 2021 r. poz. 1990 ze zm.) (BKSP-144-IX-754/23), polegającej na usunięciu z treści przepisu, określenia “przedsiębiorca” i “jednostka organizacyjna” jako wykonawcy prac geodezyjnych i kartograficznych. A zastąpienie tych określeń faktycznym wykonawcą prac, którym jest “osoba legitymująca się uprawnieniami zawodowymi w dziedzinie geodezji i kartografii”. Zmiana ma na celu uporządkowanie przepisu prawa, oraz zlikwidowanie ustawowego bezprawia wykorzystywania “WIRTUALNYCH KIEROWNIKÓW PRAC“. Naszym zdaniem Prawo geodezyjne i kartograficzne kompletnie niepotrzebnie zajmuje się PRZEDSIEBIORSTWAMI jako wykonawcami prac, gdy tak faktycznie te przedsiębiorstwa w bardzo wielu sytuacjach są sklepami wielobranżowymi, spółkami budowlano remontowymi itp. Prawo geodezyjne przekłamuje rzeczywistość, ustanawiającą Sklep wielobranżowy czy Skład budowlany, wykonawcą prac geodezyjnych.
To tak, jakby wykonawcą zabiegu usunięcia zaćmy starczej nie był chirurg o odpowiedniej specjalności tylko Wojewódzki Szpital Okulistyczny w…
A co najśmieszniejsze to Imperium Marnotrawstwa jakim jest Główny Geodeta Kraju z podległym mu Głównym Urzędem Geodezji i Kartografii nie prowadzi Ewidencji Wykonawców, czyli nie ma pojęcia ile jest czynnych firm geodezyjnych w Polsce!
Przedsiębiorca, który za sprawą art. 11 ustawy jest WYKONAWCĄ PRAC GEODEZYJNYCH, nie musi być geodetą, czy też geodetą uprawnionym. Wystarczy, że zapewni sobie kogoś do opatrywania podpisem elektronicznym, końcowego efektu przekazywanego do Państwowego Zasobu, czyli pliku PDF operatu technicznego, WIRTUALNEGO KIEROWNIKA PRAC Z UPRAWNIENIAMI. Kierownik nie musi być w terenie, wykonywać pomiarów, ustalać granic itp. Wystarczy, że zrobi to za niego PRZEDSIEBIORCA. Bo to PRZEDSIEBIORCA ZGODNIE Z ART. 11 USTAWY JEST WYKONAWCĄ GEODEZYJNYM. Nie geodeta uprawniony, który może być tylko Kierownikiem prac z podpisem elektronicznym, nawet nie będąc pracownikiem PRZEDSIĘBIORCY, bo kto to sprawdzi. Tak rozprzestrzenia się USTAWOWA PATOLOGIA ART. 11. Prawa geodezyjnego.
Bardzo trafnie tą PATOLOGIĘ ustawy Prawo geodezyjne z 17 maja 1989 r. przedstawiła w trakcie posiedzenia Komisji Poseł Barbara Oliwiecka (Polska2050-TD):
“Natomiast bardzo ważne jest – i tu dochodzimy do absurdu tego art. 11, to wręcz budzi zdziwienie i to jest absurdalne – że przedsiębiorca, który nie ma uprawnień, a ma wpisany kod PKD działalność geodezyjną i kartograficzną, który nie jest na pierwszym miejscu, tylko któryś z kolei, może wykonywać pracę, zaś osoba, która ma uprawnienia zawodowe, a nie prowadzi działalności gospodarczej musi być biegłym albo mierniczym górniczym, żeby mogła wykonywać takie prace. Przy czym ustawodawca sam pozwala unikać tego wymogu poprzez rejestrację działalności gospodarczej. Czyli osoba z uprawnieniami, która zarejestruje działalność gospodarczą może wykonywać swoje obowiązki, swoje zadania z zakresu kartografii i geodezji, a osoba, która nie ma działalności gospodarczej nie może, a przecież mamy w systemie również działalność nierejestrową, więc to też jest jawne ograniczenie praw obywatelskich. Wiem, że ustawodawca miał na celu wskazanie, żeby to jednak były osoby, które mają praktykę, a nie tylko szkolenie. Natomiast Biuro Analiz Sejmowych również zauważa tę absurdalną sytuację, bo można w jakiś inny sposób wymagać kwalifikacji czy doświadczenia zawodowego. Na ten moment, ta grupa, która ma uprawnienia a nie ma działalności gospodarczej, jest wyłączona i nie może wykonywać zleceń geodezyjnych.“
Po pani Poseł zabrała głos Dyrektor Departamentu Nadzoru i Kontroli Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii Adrianna Berenson:
“Dzień dobry. Adrianna Berenson, Główny Urząd Geodezji i Kartografii. Chciałabym wnoszących petycję zapewnić, że trwają prace. Główny geodeta kraju powołał w ubiegłym roku zespół do spraw zmiany przepisów dyscyplinarnych w tym zakresie. Wiadomo, że nie sposób przejść do zmiany przepisów dyscyplinarnych, jeśli nie określimy, kto jest wykonawcą pracy geodezyjnej, więc prace w tym zakresie trwają. Natomiast prace te mają charakter kompleksowy. Między innymi punktem wyjścia będzie określenie, czy wykonawcą może być każdy przedsiębiorca i każdy może założyć działalność gospodarczą, tak jak to jest dzisiaj i do określonych prac wymagane jest ustanowienie kierownika legitymującego się odpowiednimi uprawnieniami, czyli prac podlegających zgłoszeniu do państwowego zasobu. Czy też pójdziemy w kierunku ograniczenia, że wykonawcą będą mogły być tylko i wyłącznie, jak państwo postulują, osoby posiadające odpowiednie uprawnienia.
Chciałabym jeszcze dodać, że w skład zespołu wchodzą przedstawiciele środowiska geodezyjnego, wykonawców, mówiąc wprost, geodetów posiadających uprawnienia zawodowe oraz przedstawiciele administracji. Prace trwają, tak jak powiedziałam, mają one mieć charakter kompleksowy i kiedy tylko zostanie wypracowany spójny projekt w tym zakresie, zostanie przedstawiony Ministerstwu Rozwoju i Technologii celem wszczęcia odpowiedniej procedury legislacyjnej. Prace trwają, więc na ten moment państwa petycja, w mojej ocenie, nie odnosi się do całego systemu prawnego Prawa geodezyjnego i kartograficznego. Jednak, tak jak mówię, chcę państwa zapewnić, że ten głos jest brany pod uwagę i jest obecnie na etapie prac.
Nie chcę tutaj wiązać się terminami, ale podejrzewam, że w pierwszej połowie roku projekt zostanie przekazany do ministerstwa, bo prace są już bardzo zaawansowane. Dziękuję.”
Faktem jest, że oświadczenie pani Dyrektor Adrianna Berenson wywołało wśród przedstawicieli wnioskodawców petycji, którzy są czynnymi zawodowo geodetami uprawnionymi oraz społecznikami intersującymi się wszelkimi wydarzeniami geodezyjnymi, pewną ekscytację a nawet niedowierzanie. Powołanie jakiegokolwiek zespołu przez Głównego Geodetę Kraju, i to jeszcze w ubiegłym roku, musiałoby nastąpić Zarządzeniem wydanym przez GGK czy inny organ władzy. Natomiast na urzędowych stronach BIP w roku 2023 nie zamieszczono żadnego zarządzenia Głównego Geodety Kraju o powołaniu, jak to pani Dyrektor A. Berenson określiła “ZESPOŁU DO SPRAW ZMIANY PRZEPISÓW DYSCYPLINARNYCH W TYM ZAKRESIE“.
W tym stanie rzeczy nie jest chyba niczym dziwnym, że w trybie dostępu do informacji publicznej wystąpiliśmy 29 kwietnia br. do Ministerstwa jak i do GGK.
Jeśli chodzi o Ministerstwo Rozwoju i Technologii to poprosiliśmy o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:
- Czy Główny Geodeta Kraju zwracał się w ubiegłym roku o upoważnienie do prac
legislacyjnych związanych ze zmianą przepisów dyscyplinarnych oraz zmianą art. 11 ustawy z 17
maja 1989 r. Prawo geodezyjne i kartograficzne i czy takie upoważnienie pisemne uzyskał?- Czy Ministerstwo Rozwoju i Technologii upoważniało Głównego Geodetę Kraju
w jakiś inny sposób, do prac legislacyjnych związanych z tematyką dyscypliny zawodowej oraz
wykonawstwem prac geodezyjnych ustalonych w ustawie Prawo geodezyjne i kartograficzne?
Gdzie dostaliśmy z Ministerstwa dwie przeczące odpowiedzi.
Pismo-BM-II.015.198.2024Natomiast do Głównego Geodety Kraju zwróciliśmy się o odpowiedź:
- Kiedy, w jakiej dacie, Główny Geodeta Kraju powołał „Zespół do spraw zmiany
przepisów dyscyplinarnych”?- Jakim aktem prawnym „Zespół do spraw zmiany przepisów dyscyplinarnych” został
powołany i czy został ogłoszony ten akt powołania w urzędowym Biuletynie Informacji Publicznej?- Od kiedy trwają prace nad treścią art. 11 Prawa geodezyjnego, jak stwierdzono
w czasie posiedzenia Komisji PET w Sejmie „Punktem wyjścia będzie określenie, że wykonawcą
może być każdy przedsiębiorca i każdy może założyć działalność gospodarczą, tak jak to jest dzisiaj
i do określonych prac wymagane jest ustanowienie kierownika legitymującego się odpowiednimi
uprawnieniami, których prac podlegających zgłoszenia do państwowego zasobu, czy też pójdziemy
w kierunku ograniczenia, że wykonawcą będzie mogła być tylko i wyłącznie, … , osoba posiadająca
odpowiednie uprawnienia”?
Po upływie ustawowych 14 dni dostaliśmy następującą frapującą odpowiedź, którą przyjęliśmy z niedowierzaniem.
Odpowiedz-SWZ-PW.0133.50.2024Należy się wyjaśnienie, dlaczego odpowiedź przyjęliśmy z niedowierzaniem. Po pierwsze, to pani Dyrektor Berenson nie taką nazwę zespołu podała. Wg. dyrektor Berenson zespół maiła się nazywać “Zespół do spraw zmiany przepisów dyscyplinarnych” a nie “Zespół do spraw oceny regulacji prawnych dotyczących odpowiedzialności dyscyplinarnej osób wykonujących samodzielne funkcje w dziedzinie geodezji i kartografii“. Po drugie, brak ogłoszenia zarządzenia GGK nr 12 z 28 czerwca 2023 r. w Biuletynie Informacji Publicznych a ogłoszenie późniejszych zarządzeń nr 21 z października 2023 r. i nr 24 z listopada 2023 r. to wprost sugeruje nieprawidłowości a może nawet coś więcej…
Trudno zrozumieć kwestię połączenia dwóch kompletnie oddzielnych tematów, rozdzielonym obecnym stanem ustawy, to znaczy “Wykonawcy” czyli przecież “Przedsiębiorcy”, od odpowiedzialności zawodowej, która przecież w żadnym razie nie dotyczy podmiotów określonych art. 11?! To zestawienie wskazywało by na powstanie raczej po rozpaczaniu Petycji OZZG, czyli po 25 kwietnia br. a nie na 26 lipca 2023 r.
Aby doprowadzić sprawę do końca wysłaliśmy do GUGiK maila o treści:
Re-Odpowiedz-na-informacje-publicznaCdn.