1) Dlaczego Administracja i Służba Geodezyjna wszystkich szczebli nie jest rozliczana z niezrealizowanych obowiązków i zadań ustawowych a mierniczowie i geodeci są rozliczani?!

Ustawowe obowiązki Starosty

przewidują tworzenie, prowadzenie i udostępnianie dla obszaru powiatu, powiatowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego, w tym, ewidencji gruntów i budynków wraz ze stosownymi bazami danych oraz geodezyjną ewidencję sieci uzbrojenia terenu, w tym powiatową bazą GESUT, a także gleboznawczą klasyfikację gruntów.

Osobnym niezbywalnym obowiązkiem starosty jest tworzenie i udostępnianie dla obszaru całego powiatu standardowych opracowań kartograficznych (art. 7d pkt 1 ustawy z 17 maja 1989 r. Prawo geodezyjne i kartograficzne – t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1752).

Prawo nie zawiera uprawnienia starosty do czasowych przerw w udostępnianiu za pomocą systemu teleinformatycznego danych i materiałów z prowadzonych na podstawie ustawy baz danych oraz rejestrów publicznych.

Wykonawca prac geodezyjnych ma obowiązek

zgłaszania prac geodezyjnych przed ich rozpoczęciem właściwym miejscowo starostom, jeżeli celem tych prac są czynności wymienione w art. 12 ust. 1 pkt 3 ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne.

A jak Wykonawca mamy wykonać ten obowiązek jeśli starosta nie przyjmuje Zgłoszeń?! Ale to nie tylko to, bo Starosta ODMAWIA udostępnienia kopi zbiorów danych lub innych materiałów państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego, to sprawa samego zgłoszenia prac staje się bezprzedmiotowa, bo istotniejsze jest to, że Wykonawców/Przedsiębiorców pozbawiono możliwości wykonywania działalności gospodarczej..

I tak stało się w Powiecie Radziejowskim

w województwie Kujawsko-Pomorskim. Od 27 października br. do odwołania, w imieniu Starosty Jarosława Kołtuniak – Powiatowa Służba Geodezyjna

– wstrzymała możliwość pobierania danych z bazy Ewidencji Gruntów i Budynków – EWMAPY. Wstrzymano również zgłaszanie prac geodezyjnych, które jest nieodzowne by legalnie wykonywać prace oraz zablokowano elektroniczną obsługę robót geodezyjnych, czym pozbawiono przedsiębiorców konstytucyjnego prawa gwarantującego wolność działalności gospodarczej – jest to jedna z podstaw naszego ustroju.

Inną sprawą jest kwestia wykonywania funkcji kontrolnych przez Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Geodezyjnego i Kartograficznego oraz Głównego Geodety Kraju, który może objąć kontrolą działalność dowolnego organu administracji geodezyjnej. Czy te funkcje nadzorcze są wykorzystywane tylko wtedy gdy ktoś ujawni nieprawidłowości działania administracji geodezyjnej? Czy w dobie systemów teleinformatycznych, raportowania zdarzeń, wykorzystywania sztucznej inteligencji itp. działalność kontrolno-nadzorcza ma wyglądać jak w czasach SŁUZBY BEZPIECZEŃSTAW – za sprawą donosów?

Ponieważ bezprawne działanie Starosty Jarosława Kołtuniaka,

który jako funkcjonariusz publiczny, wbrew zadaniom i obowiązkom ustawowym dopuszcza się nadużycia władzy, czym działa na szkodę interesu publicznego i prywatnego przedsiębiorców geodezyjnych, wyczerpuje znamiona czynu zabronionego z art. 231 Kodeksu karnego, powinien natychmiast odwołać blokowanie zgłaszania prac geodezyjnych oraz podjąć obsługę geodetów udostępniając dane z baz EGiB.

W przeciwnym wypadku zostaną powiadomione odpowiednie organy ścigania.

Dodaj komentarz